Ukradł samochód za 75 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który poruszał się kradzionym na terenie Niemiec fordem kuga, wartym 75 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
Był piątek 12 maja 2017 roku, gdy do policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu wpłynęła informacja o kradzionym fordzie kuga, który wjechał na teren Polski i przemieszcza się po autostradzie A-2.
Policjanci patrolujący autostradę zauważyli pasujący do opisu pojazd, który stoi zaparkowany na MOP-ie w miejscowości Kozie Laski. Natychmiast przystąpili do jego kontroli. Był to strzał w dziesiątkę. Samochód posiadał widoczne ślady włamania, a w jego bagażniku znajdowały się niemieckie tablice rejestracyjne. Funkcjonariusze zatrzymali 42-letniego kierowcę, który trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
Skradziony pojazd wart 75 tysięcy złotych został odzyskany i zabezpieczony na policyjnym parkingu.