Totalny brak wyobraźni...tylko tak można określić poczynania niektórych kierowców!!!!!
Co kierowcy potrafią zrobić na drodze? Okazuje się, że bardzo dużo...niestety nagminnie łamią przy tym obowiązujące przepisy i to w sposób wyjątkowo rażący. Podczas wczorajszych działań aż 4 kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50km/h w terenie zabudowanym. Należy mówić o takich przypadkach wprost….to kompletna nieodpowiedzialność i bezmyślność!!!!! Taka prędkość nie daj żadnej szansy na prawidłową reakcję w chwili zagrożenia!!
Jednym z zadań policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu i zarazem najważniejszym jest zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie naszego powiatu. Działania te mają różną postać. Wczoraj policjanci skupili się na kontroli prędkości. Jaki był ich rezultat? Zatrważający…
Ponadto aż 4 kierowców wykazało się totalnym brakiem odpowiedzialności i bezmyślności. Swoim zachowaniem na drodze spowdowali ogromne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Co zrobili? Otóż w terenie zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkośc o ponad 50 km/h. Taka prędkość nie dawała im żadnych szans na prawidłową reakcję w chwili zagrożenia….żadnych!!!!
Pierwszym piratem drogowym, który wpadł w ręce nowotomyskiego ruchu drogowego była kobieta. To właśnie ona zyskała niechlubne miano rekordzistki wczorajszego dnia. Prowadzony przez policjantów pomiar prędkości w miejscowości Rudniki wykazał u niej zatrważającą prędkość aż 111 km/h, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h.
Kolejny z niesformych kierowców został zatrzymany o godzinie 16:45 w miejscowości Boruja Nowa. W tym przypadku kierowca Seata Ibiza przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h.
Niespełna godzinę później…w tej samej miejscowości w sidła nowotomyskich policjantów wpadł kierowca Skody Octavia. Pomiar prędkości wykazał u niego 101 km/h, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi zaledwie 50 km/h.
Ostatni pirat został wykluczony z ruchu o godzinie 17:55 w miejscowości Boruja Kościelna. Wówczas kierowca VW Caddy przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h. Gnał w terenie zabudowanym aż 110 km/h.
Na wszystkich tych kierowców zostały nałożone mandaty karne w wysokości od 400 do 500zł oraz 10 pkt karnych. Natomiast zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoby musiały pożegnać się również z prawami jazdy, które mogą odzyskać dopiero po 3 miesiącach.
Przypominamy, że jeśli kierowca mimo zatrzymanego prawa jazdy dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień, okres ten przedłuży się do sześciu miesięcy, a kolejna „wpadka” bez prawa jazdy, zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
