Nietrzeźwość, która mogła zabić młodego kierowcę...
Bezmyślność, nieodpowiedzialność, czy kompletny brak wyobraźni? Któraś z tych cech z pewnością zaważyła na decyzji 28-letniego mężczyzny, który postanowił wsiąść za kierownicę swojego motoroweru. Na jego szczęście przejażdżka nie zakończyła się śmiercią….
W niedzielę 20 sierpnia 2017 roku, około godziny 14:20, do stanowiska kierowania w Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu wpłynęło telefoniczne zgłoszenie wypadku drogowego, do którego doszło na drodze prowadzącej do obwodnicy, przy stacji benzynowej Tera. Na miejsce skierowana została grupa wypadkowa z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Nowy Tomyśl.
Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że sprawcą całego zdarzenia jest 28-letni kierujący motorowerem, który na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w nadjeżdżające bmw.
Jak się okazało, kierowca jednośladu był kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało blisko 2,5 promila. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji.
Grozi mu kara do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna.