Nowy Tomyśl - kolejni oszuści bankowi w rękach Policji.
Nawet do 8 lat wiezienia grozi dwóm 41-latkom zatrzymanym przez nowotomyskich policjantów. Mężczyźni posługując się sfałszowanymi dokumentami usiłowali wyłudzić z banku kredyt w wysokości 16 tys. złotych. Oszuści wpadli podczas podpisywania umowy kredytowej. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Teraz odpowiedzą przed sądem.
Nowotomyscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, wpadli na trop kolejnych nieuczciwych kredytobiorców. Tym razem do jednej z placówek bankowych w Nowym Tomyślu zgłosił się 41-letni Kazimierz T. w towarzystwie swojego kolegi. Mężczyzna ubiegał się o pożyczkę w wysokości 16 tys. złotych.
W trakcie weryfikacji przedłożonych przez Kazimierza T. dokumentów, wątpliwość pracowników banku wzbudziło zaświadczenie o zatrudnieniu i osiąganych dochodach. Natychmiast nie wzbudzając podejrzeń powiadomiono policję. Po przybyciu mundurowych wyszło na jaw, że Kazimierz T. nigdy nie pracował w firmie, której nazwa widniała na zaświadczeniu, a dokument jest sfałszowany.
Kazimierz T. i towarzyszący mu 41-letni Ryszard C. trafili do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniu okazało się, że kolega Kazimierza T. pod koniec marca z oddziału tego samego banku otrzymał podobną kwotę pieniędzy, przedkładając także sfałszowane zaświadczenie. Ponieważ jemu się udało, namówił kolegę i jako już „doświadczony” oszust poszedł wspólnie z nim służąc mu „dobrą” radą, mając jednocześnie nadzieje że i tym razem się uda. Niestety się pomylił.
Teraz policjanci wyjaśniają, czy zatrzymane osoby nie mają na swoim koncie więcej takich oszustw. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara pozbawienia wolności do 8 lat.