81-letnia złodziejka sklepowa.
Dziś po południu nowotomyscy dzielnicowi ukarali wysokim mandatem 81-letnią kobietę. Staruszka usiłowała wynieść z marketu torbę pełną artykułów spożywczych, za które nie zapłaciła przy kasie. Długo jednak nie cieszyła się łupem. Przy drzwiach wyjściowych ujęła ją ochrona. Jak tłumaczyła produkty były jej potrzebne, aby ugościć swoich znajomych. Teraz zamiast zakupów dla gości, będzie musiała zapłacić mandat.
W jednym z nowotomyskich marketów miała miejsce kradzież i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że sprawcą okazała się 81-letnia staruszka. Mieszkanka gm. Nowy Tomyśl w trakcie zakupów część produktów wkładała do koszyka, a część z nich lądowała w torbie. Proceder staruszki namierzyły czujne oczy pracowników ochrony.
Po podejściu do kasy 81-latka zapłaciła tylko za produkty z koszyka, pozostałe skrzętnie ukryła w torbie. Po odejściu od stanowiska kasowego długo nie cieszyła się łupem. Przy drzwiach wyjściowych już czekała na nią ochrona, która natychmiast zawiadomiła policję.
Przybyli na miejsce nowotomyscy dzielnicowi nie mogli uwierzyć, kiedy pracownicy ochrony wskazali sprawcę. Mundurowi przeszukali torbę złodziejki, okazało się, że jest tam towaru za 60 złotych. Jak tłumaczyła się staruszka, produkty były jej potrzebne, aby ugościć swoich znajomych.
Kradzione artykuły wróciły na sklepową półkę, natomiast 81-latka wyszła ze sklepu z wysokim mandatem.