Opalenica - nieuczciwy pracownik zatrzymany.
Jeden z pracowników firmy świadczącej usługi wymiany okien, ukradł 10 tysięcy złotych z domu, w którym pracował. Mężczyzna będąc w posiadaniu takiej gotówki nie próżnował. W zaledwie parę godzin roztrwonił kilka tysięcy, obdarowując prezentami swoich najbliższych i spłacając długi. W porę zawiadomionym stróżom prawa udało się odzyskać sporą część skradzionego łupu. Złodziej wkrótce stanie przed sadem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Jeden z mieszkańców Opalenicy wynajął firmę, która miała wymienić okna w jego domu. Podczas remontu okazało się, że z pokoju zniknęły nie tylko stare okna, ale również saszetka, w której było 10 tysięcy złotych. Właściciel domu natychmiast wezwał Policję. Mundurowi nie mieli wątpliwości kim jest złodziej. Choć zatrzymali go kilka godzin po kradzieży, to okazało się, że mężczyzna zdążył wydać kilka tysięcy złotych. Kupił za nie telewizor, rower, część sprezentował rodzinie, zdążył również zadowolić swoich wierzycieli oddając im długi. Pieniędzy starczyło także na alkohol, ponieważ w chwili zatrzymania Artur W. miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Tylko dzięki szybkiej reakcji właściciela domu i w porę zaalarmowanym stróżom prawa z Opalenicy udał się odzyskać sporą część skradzionego łupu.
Teraz 30-letniemu Arturowi W. mieszkańcowi gm. Buk grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.