Opalenica - Pijany kierowca sprawcą kolizji.
Kompletną bezmyślnością wykazał się 57-letni mieszkaniec gm. Opalenica. Mężczyzna wsiadł za kierownicę mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na skutki jego bezmyślności długo nie trzeba było czekać. Na ul. 5 Stycznia w Opalenicy strącił panowanie nad prowadzonym autem i spowodował kolizję. Na szczęście nikt nie został poważnie ranny. Teraz za swój brak odpowiedzialności 57-latek nie tylko straci prawa jazdy, ale także może trafić do więzienia i to nawet na dwa lata.
Wczoraj po 14 policjanci z nowotomyskiej drogówki interweniowali w związku z kolizją drogową na ul. 5 Stycznia w Opalenicy. Sprawcą był kierowca deawoo, 57-letni Bogdan M. mieszkaniec gm. Opalenica. Policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu. Ich podejrzenia potwierdziły się. Mężczyzna był pijany. Badanie trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń mężczyzna jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie nad prowadzonym autem, zjechał na lewy pas ruchu i uderzył w jadącego z przeciwka opla. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł poważnych obrażeń.Teraz sprawca kolizji za swój kompletny brak odpowiedzialności nie tylko straci prawa jazdy, ale także może trafić do więzienia i to nawet na 2 lata.
Kierowco pamiętaj, wsiadanie za „kółko” po alkoholu to skrajna nieodpowiedzialność i czysta głupota. Takiego zachowania nie usprawiedliwia nic – ani to, że był to tylko jeden kieliszek czy jedno piwo. Ani to, że do domu było blisko, albo nie wypadało odmówić komuś jednego czy dwóch toastów. Odpowiedzialny kierowca to przede wszystkim trzeźwy kierowca, który potrafi przewidywać sytuacje na drodze i nigdy nie wsiada za kierownicę, kiedy wypił.