Wypadek w Wojnowicach
Wczoraj wieczorem na drodze wojewódzkiej w miejscowości Wojnowice miał miejsce wypadek drogowy. Osobowa skoda wypadła z drogi i uderzyła w przydrożne drzewo. Cztery osoby, w tym 3 miesięczne dziecko trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja wyjaśnia okoliczności i przebieg zdarzenia. Apelujemy o ostrożność i zdjęcie „nogi z gazu”.
Opady deszczu mogą z minuty na minutę zmieniać sytuację na drodze. Nawet niewielka ich ilość powoduje znaczne zmniejszenie przyczepności, a śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do takich warunków może być przyczyną różnego rodzaju zdarzeń drogowych. Tak było i tym razem. Wczoraj około 19 na drodze wojewódzkiej W-307 w miejscowości Wojnowice kierująca osobową skodą mieszkanka gminy Buk jadąc w kierunku Opalenicy na mokrej nawierzchni straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem, zjechała na przeciwny pas ruchu i wypadła z drogi. Rozpędzone auto zatrzymało się uderzając w przydrożne drzewo.
Na skutek wypadku najpoważniejszych obrażeń doznała siedząca za kółkiem kobieta. W skodzie podróżowały jeszcze trzy osoby, 27-letni mężczyzna oraz 10-letni i trzymiesięczny chłopiec. 10-latek został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Poznaniu. Pozostałe osoby trafiły do szpitala w Nowym Tomyślu. Życiu całej czwórki nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kierującej pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.
Obecnie policjanci wspólnie z prokuratorem z Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu wyjaśniają okoliczności i przebieg wypadku.
Nowotomyska policja apeluje o przestrzeganie obowiązujących na drogach ograniczeń prędkości, którą powinniśmy dostosowywać również do własnych umiejętności czy panujących warunków na drodze. Przestrzeganie tych zasad pozwoli nam uniknąć wielu niebezpieczeństw na drodze a tym samym bezpiecznie dojechać do celu. Nie zapominajmy pośpiech w czasie jazdy może być przyczyną tragedii.
{galeria}wypadki/13/1{/galeria}