Zatrzymany za rozbój
Zaledwie kilkanaście godzin potrzebowali policjanci z Nowego Tomyśla, aby ustalić i zatrzymać 19-latka, podejrzewanego o rozbój. Sprawca pobił 17-letniego mieszkańca Nowego Tomyśla i ukradł mu portfel oraz telefon komórkowy. Na tym jednak jego lista zarzutów się nie kończy, gdyż jak wynika z policyjnych ustaleń 19-latek przez ostatnie kilka tygodni włamywał się do altanek na terenie rodzinnych ogródków działkowych w Nowym Tomyślu.
Była niedziela po 4 rano, kiedy do Komedy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu zgłosił się 17-letni mieszkaniec Nowego Tomyśla, który zawiadomił, że chwilę wcześniej padł ofiarą rozboju. Jak wynikało z jego relacji do zdarzenia doszło na nowotomyskim deptaku. 17-latek został najpierw popchnięty przez napastnika. Gdy upadł, sprawca skopał go, a następnie przytrzymując nogą przeszukał jego kieszenie i zrabował znaleziony w nich portfel oraz telefon komórkowy.
Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania napastnika. Długo nie pozostawał on bezkarny. Już zaledwie kilkanaście godzin od zgłoszenia został zatrzymany na pl. Niepodległości w Nowym Tomyślu. Natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali również skradziony portfel oraz telefon komórkowy. Rzeczy te już wkrótce trafią do rąk prawowitego właściciela.
Od chwili zatrzymania 19-latka nowotomyscy śledczy nie próżnowali. Zebrali dowody, które wskazują, że to właśnie ten mężczyzna od kilku miesięcy włamywał się do altanek na terenie rodzinnych ogródków działkowych w Nowym Tomyślu.
Jest on dobrze znany nowotomyskiej policji. W przeszłości był karany za kradzieże i kradzieże z włamaniem.
Jutro czeka go spotkanie z prokuratorem w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Tomyślu, gdzie trafi z wnioskiem o tymczasowy areszt. Tam też usłyszy zarzuty.
Za przestępstwo rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
{galeria}rozboj/2/1{/galeria}