Kradli paliwo z ciężarowego jelcza
Policjanci z Miedzichowa
przeszkodzili w „robocie” dwóm włamywaczom, którzy kradli paliwo z
zaparkowanego jelcza. Złodzieje, obywatele Litwy, przetaczali olej napędowy z
baku do plastikowego kanistra za pomocą gumowego węża, wcześniej wyłamując
korek wlewu paliwa. Obaj jeszcze tego samego dnia usłyszeli w swoim ojczystym
języku zarzut kradzieży z włamaniem. Zgodnie z polskim kodeksem karnym za to
przestępstwo grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Było po 9 rano kiedy do policjantów z Miedzichowa dotarła informacja od przypadkowego świadka o kradzieży paliwa. Z jego relacji wynikało, że „na gorąco” obserwuje właśnie dwóch mężczyzn przetaczających olej napędowy z zaparkowanego na ulicy Poznańskiej w Miedzichowie jelcza. Policjanci błyskawicznie pojawili się na miejscu i zatrzymali mężczyzn zanim ci zdołali zbiec z pełnym już kanistrem. Byli nimi obywatele Litwy w wieku 22 i 29 lat.
Okazało się, że paliwowi złodzieje dostali się do wnętrza baku po wcześniejszym wyłamaniu korka wlewu paliwa. Następnie do wnętrza zbiornika wpuścili gumowy wąż za pomocą którego przetoczyli olej do 30-litrowego plastikowego kanistra. Po jego napełnieniu, ukrywając go w czarnym foliowym worku spokojnie odchodzili z miejsca kradzieży. Daleko jednak nie odeszli, bo wtedy do akcji wkroczyli policjanci. Kradziony łup już po chwili wrócił do właściciela, z kolei włamywacze trafili na posterunek. Jeszcze dziś usłyszeli tam w swoim ojczystym języku zarzut kradzieży z włamaniem. Zgodnie z polskim kodeksem karnym za to przestępstwo grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności.
{galeria}kradzieze/31/1{/galeria}