Pijany rowerzysta
W dniu wczorajszym kilka minut przed 19-tą policjanci nowotomyskiej patrolówki udaremnili dalszą jazdę rowerem 41-letniemu mieszkańcowi Nowego Tomyśla. Mężczyzna jadąc rowerem na jednej z ulic Nowego Tomyśla dziwnie się zataczał. Jego podejrzaną jazdę jak się okazało po zatrzymaniu tłumaczy jego stan.
Wydmuchał około 2,5 promila alkoholu. Za to przestępstwo grozi do jednego roku pozbawienia wolności.
Sprawa jak każda inna z tą różnicą jedynie, że mężczyzna już za to samo został zatrzymany pod koniec czerwca tego roku i na dniach zostanie za przestępstwo jazy po pijanemu rowerem ukarany sądownie, a tu dopuszcza się ponownie tego samego przestępstwa.Być może wychodzi z założenia do trzech razy sztuka, tyle że sędzia może być innego zdania i za taki brak odpowiedzialności i brak poszanowania prawa może zastosować karę pozbawienia wolności do jednego roku.