Nietrzeźwi na drogach powiatu nowotomyskiego
Miniony weekend niestety ale należał do pijanych kierowców. Po chwilowym braku w ostatnich dniach tego rodzaju przestępstw minione dni z podwojoną siła dały się we znaki nowotomyskim policjantom. Aż ośmiu kierujących zdecydowało się na jazdę w stanie nietrzeźwości z czego dwoje doprowadziło do kolizji drogowej.
Miniony weekend pewnie za przyczyną ładnej pogody, obfitował w towarzyskie spotkania co skutkowało dużą ilością nietrzeźwych na drogach. Policjanci z nowotomyskiego powiatu wyeliminowali z ruchu ośmiu kierujących w stanie nietrzeźwości. Teraz kiedy wytrzeźwieją oprócz pijackiego kaca negatywną odsłoną minionych dni będzie w najbliższym czasie wizyta w sądzie, gdzie z pewnością nikt ich nie pochwali za pijackie popisy na drodze. I tak zaczęło się od 60-letniego mieszkańca gminy Zbąszyń, który w piątek po godzinie 19-tej kierując osobowym fordem wjechał w Zbąszyniu na ulicy Zielonej w zaparkowany pojazd. Policjanci ze Zbąszynia w pościgu zatrzymali sprawcę kolizji. Jak się okazało nic dziwnego, że nie widział stojącego pojazdu ponieważ po sprawdzeniu okazało się, że posiada w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Całe szczęście nikomu się nic nie stało. Następnie już w sobotę w Opalenicy na ulicy Bukowej kilka minut po 17-tej 36-letni mieszkaniec powiatu nowotomyskiego jechał motorowerem Xsian. Zatrzymany przez dzielnicowych z Opalenicy wydmuchał również ponad 2 promile alkoholu.Trzeci nietrzeźwy to rekordzista. Na drodze W 308 w miejscowości Bukowiec Odbudowa kierujący „maluchem” 25-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl w sobotę po godzinie 17-tej jechał całą szerokością drogi. Na widok jadącego z przeciwka policyjnego radiowozu kierujący zjechał na pobocze i nagle zasnął. Policyjny patrol samochód przekazał rodzinie natomiast kierującego doprowadził do komendy, gdzie urządzenie do badania trzeźwości wskazało u mężczyzny stężenie alkoholu przekraczające 3 promile. Wątpliwym jest czy wizyta kierowcy malucha na komendzie utkwiła jemu w pamięci.Czwarty nietrzeźwy to 21-letni mężczyzna mieszkaniec powiatu nowotomyskiego, który w sobotę po godzinie 19-tej w Opalenicy na ulicy Poznańskiej zdecydował się na jazdę osobowym fordem posiadając w organizmie ponad jeden promil alkoholu. Zatrzymania dokonali dzielnicowi z Opalenicy.Piąta ofiara nietrzeźwego weekendu wpadła również w Opalenicy. W niedzielę kilka minut prze 12-tą na ulicy Polnej, 44-letnia mieszkanka powiatu nowotomyskiego kierując osobowym seatem uderzyła w drzewo. Jak się okazało kobieta była kompletnie pijana, ponieważ po badaniu okazało się, że w jej organizmie króluje alkohol w ilości prawie 3 promili. W samochodzie przewoziła dwóch pasażerów, na szczęście nikomu się nic nie stało. Na dodatek kierująca nie posiada uprawnień do kierowani pojazdami. Następny nietrzeźwy wpadł w ręce mundurowych po 15-tej w niedzielę na drodze między Miedzichowem a Łomnicą. Kierujący motorowerem 63-letni mieszkaniec gminy Zbąszyń wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu. Ostatnich dwóch nietrzeźwych zatrzymano jadących rowerami z Nowego Tomyśla w kierunku Sątop. Było to już kilka minut po północy jak policyjny patrol w Glinnie na ulicy Sątopskiej zatrzymał 21-letniego mieszkańca powiatu nowotomyskiego, który również nie wylewa za kołnierz. Jego wynik to blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Drugi rowerzysta 18-letni mieszkaniec powiatu nowotomyskiego wypił nieco mniej, ponieważ badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało około 1 promila. To koniec pijackiej weekendowej listy. Policjanci zapowiadają, że nasilą swoje działania pod kątem nietrzeźwych.