Wypadek na torach
W minioną sobotę kilka minut po 18-tej na przejeździe kolejowym w Jastrzębsku Starym doszło do wypadku śmiertelnego. Kierujący osobowym oplem 48-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl jadąc z trójką pasażerów postanowił pokonać przejazd kolejowy mimo pulsującego czerwonego światła i opuszczonych półzapor. Samochód wpadł wprost pod towarowy pociąg. W wyniku doznanych obrażeń jeden z pasażerów 41-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl po przewiezieniu do szpitala w Poznaniu zmarł. Pozostałe osoby trafiły do szpitala z ogólnymi potłuczeniami. Jak się okazało kierujący pojazdem mężczyzna był nietrzeźwy, posiadał w organizmie blisko 2 promile alkoholu, został zatrzymany.Sprawę wyjaśniają kryminalni z KPP Nowy Tomyśl pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu.
Do tragicznego wypadku doszło w minioną sobotę po godzinie 18-tej na przejeździe kolejowym w Jastrzębsku Starym. Kierujący samochodem Opel Corsa 48-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl podróżujący wspólnie z 41-letnim i 74-letnim mężczyzną oraz 31-letnią kobietą wszyscy mieszkańcy gminy Nowy Tomyśl postanowili jak wynika z wstępnych ustaleń policji pojechać do sklepu. Na ich drodze w miejscowości Jastrzębsko Stare znajduje się przejazd kolejowy. Z przeprowadzonych wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem mimo, że sygnalizator czerwonym pulsującym światłe informował o nadjeżdżającym pociągu, a półzapory były opuszczone to kierowca postanowił przejechać przez przejazd. Jak się okazało manewr ten był tragiczny w skutkach. Opel Corsa dostał się wprost pod lokomotywę pociągu towarowego relacji Warszawa-Kunowice. W wyniku zderzenia pojazd został całkowicie zniszczony. Na miejscu przybyły służby ratunkowe oraz pracownicy kolei. Jeden z pasażerów opla 41-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl po przewiezieniu do szpitala w Poznaniu w wyniku doznanych obrażeń zmarł. Pozostali uczestnicy zdarzenia trafili do szpitala z ogólnymi potłuczeniami. Kierujący pojazdem mężczyzna przebadany na zawartość alkoholu w organizmie wydmuchał blisko dwa promile. W związku z zaistniałą sytuacją 48-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl został zatrzymany do dyspozycji Policji i Prokuratury. Aktualnie trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności wypadku, policja przesłuchuje świadków oraz prowadzi inne czynności mające określić przebieg zdarzenia.
Za spowodowanie wypadku śmiertelnego będąc w stanie nietrzeźwości grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
{galeria}wypadek kolej/jastrzebsko1/{/galeria}