Nowy Tomyśl - 82-letnia złodziejka.
Nowotomyscy
śledczy zatrzymali wczoraj 82-letnią kobietę, która okradła adwokata. Staruszka przyszła
do kancelarii po poradę. Wykorzystując chwilową nieobecność mecenasa,
pospiesznie wyszła z biura zabierając ze sobą aktówkę pełną ważnych dokumentów.
„Zdobycz” zawiesiła na kierownicy roweru i odjechała. Jej „wyczyn”
zarejestrowały kamery. Teraz złodziejce grozi nawet 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 16:00. Do jednej z nowotomyskich kancelarii adwokackich przyszła 82-letnia staruszka, prosząc o poradę. W trakcie rozmowy mecenas opuścił na chwilę biuro, kiedy wrócił staruszki już nie było. Nie podejrzewając starszej kobiety o jakąkolwiek kradzież wrócił do swojej pracy. Po chwili zorientował się, ze staruszka z jego biura nie wyszła z pustymi rękoma. Zabrała ze sobą jego aktówkę pełna ważnych dokumentów. Zaskoczony mecenas, natychmiast powiadomił policję.
Wtedy do akcji wkroczyli nowotomyscy śledczy, którzy już po kilkudziesięciu minutach pojawili się w domu złodziejki i odzyskali aktówkę wraz z wszystkimi dokumentami. Kobieta nie przyznała się do kradzieży, oświadczając tylko, że rzecz tą znalazła na ulicy i zamierzała zwrócić.
Zeznania staruszki nie pokrywają się jednak z zabezpieczonym przez mundurowych obrazem z kamer, które namierzyły ”wyczyn” kobiety. Widać tam doskonale jak starsza pani wychodzi z kancelarii z aktówką w ręku, wiesza ją na kierownicy roweru i odjeżdża.
Teraz 82-letniej kobiecie za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
