Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zbąszyń - rowery odzyskane, złodzieje zatrzymani.

Data publikacji 17.07.2009

pa290091Zbąszyńscy policjanci przyszli z pomocą zrozpaczonej kobiecie, której w ciągu zaledwie kilkunastu dni skradziono dwa rowery. Mieszkanka Zbąszynia w tej samej chwili, kiedy składała zawiadomienie o kradzieży swojego jednośladu, spod komisariatu skradziono jej drugi rower, którym przyjechała na policję. I po raz kolejny miejscowi stróże prawa nie zawiedli. Złapali złodziei i odzyskali skradziony łup, który jeszcze tego samego dnia wrócił w prawowite ręce. Jednym ze złodziei okazała się 16-latka, która nowym nabytkiem pojechała z chłopakiem nad jezioro. Drugi sprawca to 24-letni Paweł M. Ukradł, bo nie miał czym dojeżdżać do pracy. Grozi mu nawet 5 lat więzienia, a o losie nieletniej zadecyduje sąd rodzinny.

Wczoraj do zbąszyńskiego komisariatu przyjechała kobieta i zgłosiła kradzież roweru. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, rower zniknął z ul. Wypoczynkowej w połowie czerwca. Po kilku dniach zgłaszająca rozpoznała jednoślad na mieście. Natychmiast zatrzymała podróżującego nim mężczyznę i zażądała zwrotu je własności. Złodziej wiedząc, że został namierzony szybko odstawił zdobyczy na miejsce. Po pewnym czasie kobieta zrozumiała jednak, że takiego zachowania nie należy tolerować i postanowiła zawiadomić policję. Wsiadła więc na rower i pojechała do miejscowego komisariatu. Tam opowiedziała wszystko mundurowym.

Problem polegał jednak na tym, że zgłaszająca nie znała sprawcy, podała jedynie jego szczątkowy rysopis. Na podstawie zdobytych informacji miejscowi stróże prawa wytypowali grono prawdopodobnych sprawców. Szybko okazało się, że wśród nich jest mężczyzna, którego szukali. Po niespełna godzinie był on już w ich rękach. Złodziej przyznał się do wszystkiego. Jak oświadczył w trakcie przesłuchania rower był mu potrzebny, aby dojeżdżać do pracy.

 

pawe_m
24-letni Paweł M.

 

Tak jednak ta historia się nie zakończyła. Kobieta po złożeniu stosownych zeznań, szybko wróciła ponownie prosić o pomoc mundurowych. Zdruzgotana oznajmiła, że właśnie skradziono jej rower, który pozostawiła pod komisariatem. Policjanci wiedząc, że sprawca nie mógł daleko odjechać, szybko rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Udało się go zatrzymać pod Zbąszyniem. Okazała się nim, ku zdziwieniu policjantów, 16-letnia Patrycja K. mieszkanka gm. Zbąszyń. Dziewczyna jak tłumaczyła ukradła jednoślad by wspólnie z chłopakiem pojechać nad jezioro. Teraz o jej losie zadecyduje sąd rodzinny.

Z kolei Pawłowi M. grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

 

rower
rower skradziony przez 16-latkę

 

Powrót na górę strony