Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Po żyłce do ... kasy.

Data publikacji 24.07.2009

nici_normalDwóch oszustów zatrzymali wczoraj kuślińscy policjanci. Mężczyźni w wieku 19 i 37 lat wpadli po pościgu, kilkanaście minut po tym, jak wyłudzili wygraną z automatu do gier losowych na stacji paliw w Pniewach. Do przestępstwa posłużyli się specjalnie przygotowanym wcześniej banknotem umocowanym na żyłce. Obecnie szamotulscy śledczy ustalają, czy podejrzani nie mają na swoim koncie jeszcze innych tego typu przestępstw. Teraz grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.

Mechanizm działania sprawców był prosty. Do czytnika automatu wprowadzili banknot z przymocowaną żyłką, naliczając w ten sposób punkty - kredyty. Następnie przy pomocy tej żyłki wyciągnęli banknot i wypłacili pieniądze z naliczonych punktów. Oszustom wszystko poszłoby gładko, gdyby nie obsługa stacji paliw w Pniewach, która nabrała podejrzeń i postanowiła bliżej przyjrzeć się nieznanym klientom, z zapałem oddającym się grze hazardowej. Kiedy już rozszyfrowali ich przestępczy proceder, natychmiast zawiadomili policję. Mężczyźni nie zamierzali jednak poddać się bez walki, kiedy zauważyli, że zostali namierzeni błyskawicznie wsiedli do swojego czerwonego forda i uciekli.

Informacja o uciekających sprawcach dotarła także do policjantów z Kuślina, którzy natychmiast ruszyli z pomocą policjantom z sąsiedniego powiatu. W trakcie patrolu drogi Lwówek Opalenica zauważyli pędzącego czerwonego forda. Rozpoczął się pościg. Po kilkunastu minutach w miejscowości Chraplewo oszuści byli już w rękach kuślińskich mundurowych. W pojeździe uciekinierów funkcjonariusze odnaleźli 4 tysiące złotych z czego połowa był w bilonie.

19 i 37 letni mężczyźni, mieszkańcy południowej Polski trafili do policyjnego aresztu w Szamotułach. Sprawa ma charakter rozwojowy. Szamotulscy śledczy cały czas sprawdzają, czy mężczyźni mają na swoim koncie więcej podobnych oszustw na terenie kraju.

Zatrzymanym grozi nawet 8 lat więzienia.   

Powrót na górę strony