Miedzichowo - zatrzymano kłusowników.
Policjanci z Miedzichowa wspólnie z funkcjonariuszem straży rybackiej oraz dzierżawcą jeziora zatrzymali nieletniego kłusownika. 15-letni Jędrzej przy pomocy własnoręcznie wykonanego dwuramiennego ościenia łowił ryby. Jeszcze tego samego dnia w ręce stróżów prawa wpadło dwóch innych kłusowników. Mężczyźni na tym samym jeziorze przy pomocy podobnego sprzętu także próbowali swoich sił w nielegalnym „wędkowaniu”. Dorośli już niebawem staną przed obliczem prokuratora, natomiast o dalszym losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Za kłusownictwo oprócz wysokich kar pieniężnych grozi nawet 2 lata pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj po 18 na lutolskim jeziorze w Przychodzku. Tam stróże prawa z Miedzichowa zatrzymali na gorącym uczynku 15-letniego Jędrzeja, który przy pomocy metalowego, dwuramiennego ościenia łowił ryby. Młody kłusownik wpadł w ręce funkcjonariusza straży rybackiej i dzierżawcy jeziora, chwilę po tym jak wyciągnął pierwszego upolowanego szczupaka.
Jeszcze tego samego dnia na tym samym jeziorze zatrzymano dwóch innych amatorów nielegalnego „wędkowania”. Sprawcy, 37-leni Jacek S. mieszkaniec gm. Zbąszyń oraz 23-letni Patryk B. mieszkaniec gm. Nowy Tomyśl do tego celu własnoręcznie wykonali dwa czteroramienne ościenie. Nie udało im się jednak w ten sposób niczego złowić, gdyż w porę zostali zatrzymani.
Policjanci zabezpieczyli cały znaleziony przy kłusownikach sprzęt kłusowniczy oraz złowionego nielegalnie przez 15-latka szczupaka.
Jacek S. i Patryk B. usłyszeli już zarzut usiłowania nielegalnego połowu ryb. Niebawem staną przed obliczem prokuratora. Teraz grozi im nawet 2 lata więzienia. Natomiast o dalszym losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami straży rybackiej zapowiadają dalszą zdecydowaną walkę z tego typu przestępcami.
{galeria}klusownicy/4{/galeria}