Zaatakował policjanta
Nawet 3 lata pozbawienia wolności grozi 53-letniemu mieszkańcowi Nowego Tomyśla, podejrzanemu o naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Mężczyzna w sobotnią noc najpierw zaatakował wracającą do domu parę, a później rzucił się z pięściami na jednego z interweniujących funkcjonariuszy. 53-latek był kompletnie pijany. Trafił do policyjnego aresztu. Dziś już trzeźwy usłyszał zarzut.
Dochodziła północ kiedy nowotomyscy policjanci zostali wezwani na interwencję na ul. Witosa w Nowym Tomyślu. Według relacji zgłaszającej wynikało, że kompletnie pijany mężczyzna bez powodu zaatakował jej chłopaka, kiedy wspólnie wracali do domu. Oficer dyżurny komendy w Nowym Tomyślu natychmiast skierował na miejsce funkcjonariuszy.
Agresywny mężczyzna nawet w obecności policjantów nie zmienił swojego zachowania. Nadal był wulgarny i próbował atakować parę. Policjanci cały czas go powstrzymywali. W pewnym momencie, kiedy mundurowi próbowali ustalić jego dane osobowe, mężczyzna rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Kiedy jeden z policjantów dogonił go i próbował zatrzymać, ten odwrócił się i uderzył go pięścią w twarz. Chwilę potem napastnik był już obezwładniony. Doprowadzony do komendy odmówił dmuchania w alkotest. Została mu pobrana krew do badań, która pozwoli ustalić stężenie alkoholu w jego organizmie.
53-letni mieszkaniec Nowego Tomyśla trafił do policyjnego aresztu. Dziś już trzeźwy usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Mężczyzna nie potrafił jednoznacznie wytłumaczyć motywów swojego postępowania, zasłaniając się jedynie niepamięcią po dużej ilości wypitego alkoholu. Teraz grozi mu nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Policjanci wystąpili z wnioskiem o objęcie mężczyzny policyjnym dozorem.