Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pijany motocyklem uciekał przed policją

Data publikacji 27.09.2010

snc10415Kilkadziesiąt minut trwał prowadzony przez policjantów z nowotomyskiej drogówki pościg za motocyklistą. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Był pijany, nie miał uprawnień, a prowadzony przez niego jednoślad nie był zarejestrowany ani ubezpieczony. Na domiar złego na miejscu pasażera przewoził równie pijanego właściciela jednośladu. Policjanci już zatrzymali mu prawa jazdy. Teraz obaj mężczyźni za swój kompletny brak odpowiedzialności poniosą surowe konsekwencje.

Cała sytuacja miała miejsce wczoraj po 22 na ul. Wolsztyńskiej w miejscowości Boruja Kościelna. Tam policjanci z nowotomyskiej drogówki zauważyli dwóch mężczyzn jadących kawasaki. Kierowca prowadził bardzo niepewnie. Policjanci natychmiast używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać kierowcę. Ten jednak zbagatelizował sygnały wydawane przez policjantów i zdecydowanie przyspieszył. Po chwili skręcił w drogę gruntową w kierunku Cichej Góry. Motocyklista przez około 20 minut próbował zmylić goniących go policjantów klucząc leśnymi drogami. Funkcjonariusze nie dawali jednak za wygraną, po kilku próbach zajechali kierującemu drogę zmuszając go do zatrzymania.

 

Mężczyźni w chwili zatrzymania byli agresywni, funkcjonariusze zmuszeni byli użyć siły. Jak się okazało obaj byli pijani. Siedzący za kierownicą motocykla 32-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Już na miejscu zdarzenia mężczyzna stracił prawa jazdy. Nie była to jednak jedyna przyczyna ucieczki. 32-latek nie posiadał także uprawnień do kierowania motocyklem, a na domiar złego prowadzone przez niego kawasaki nie było zarejestrowane ani ubezpieczone.

 

Już niebawem 32-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, bez uprawnień i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

Nie uniknie odpowiedzialności również siedzący na miejscu pasażera 34-latek, który jak się okazało jest właścicielem motocykla. Mężczyzna odpowie za udzielenie pojazdu pijanemu i nie posiadającemu uprawnień kierowcy.

{galeria}pijani kierowcy/3/1{/galeria}
Powrót na górę strony