Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zbąszyń - pijany kradzionym autem spowodował kolizję

Data publikacji 02.11.2010

k1W ręce policjantów ze Zbąszynia wpadł 23-letni mieszkaniec gminy Zbąszyń, który bez uprawnień i mając ponad promil alkoholu w organizmie spowodował kolizję drogową. Na domiar złego auto, które rozbił chwilę wcześniej skradł z terenu jednej z posesji w miejscowości Przyprostynia. 23-latek już usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

W minioną sobotę chwilę przed 6 rano dyżurny komendy odebrał zgłoszenie, że we wsi Stefanowo doszło do kolizji drogowej. Kiedy na miejsce dojechali mundurowi ze Zbąszynia, ustalili, że kierujący osobowym renaultem 23-letni Rafał J. mieszkaniec gminy Zbąszyń stracił panowanie nad prowadzonym autem, wypadł z drogi i dachował. Kierowca z obrażeniami trafił do szpitala.

 

Kiedy mundurowi odwiedzili 23-latka w szpitalu nie mieli wątpliwości, że jest on pijany. Alkotest wykazał ponad promil alkoholu w organizmie. Na domiar złego okazało się, że mężczyzna wsiadł za „stery” pomimo braku prawa jazdy.

 

Zaraz po tym jak mężczyzna trafił do szpitala zbąszyńscy policjanci rozpoczęli działania mające na celu ustalenie w jakich okolicznościach mężczyzna wszedł w posiadanie tego pojazdu. Tym bardziej że podejrzanym wydawał się fakt, iż przy zabezpieczonym na miejscu zdarzenia aucie nie było tablic rejestracyjnych. Cała sprawa stała się jasna już po chwili kiedy w zbąszyńskim komisariacie pojawił się mężczyzna, który zgłosił, że z terenu jednej z posesji w miejscowości Przyprostynia skradziono mu samochód. Po sprawdzeniu zabezpieczonego wcześniej samochodu, którym kierował 23-latek, policjanci stwierdzili, że jest to ten sam pojazd.

Rafał J. usłyszał zarzut kradzieży auta i kierowania w stanie nietrzeźwości. Jak się okazało z uruchomieniem pojazdu nie miał najmniejszego problemu, ponieważ auto nie dość, że stało na terenie posesji otwarte to jeszcze w jego wnętrzu był cały komplet dokumentów wraz z kluczykami.

Za przestępstwa których dopuścił się 23-latek kodeks karny przewiduje nawet 5 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony