Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wnuk okradł babcię

Data publikacji 08.11.2010

img_9210Nowotomyscy policjanci zatrzymali 20-latka z Nowego Tomyśla, który okradł swoją babcię. Młody chłopak, pod nieobecność staruszki wyniósł z domu, w którym wspólnie z nią mieszkał, dwa fotele, kanapę oraz telewizor będące jej własnością. Sprzęt pospiesznie sprzedał znajomym po znacznie zaniżonej cenie. Pokrzywdzona już złożyła wniosek o ściganie i ukaranie niesfornego wnuka. Za kradzież grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Dochodziła 21 w sobotę kiedy nowotomyscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży. Jak relacjonowała pokrzywdzona - 63-letnia mieszkanka Nowego Tomyśla, podczas jej nieobecności w domu zniknęły dwa fotele oraz kanapa będące jej własnością. Kobieta jednoznacznie wskazywała, że sprawcą nie jest nikt inny tylko jej wnuk, który również mieszka w tym samym domu. Staruszka dodała także, że nie był to jedyny taki wybryk wnuka. W sierpniu 2010 r. z domu wyniósł również jej telewizor.

 

Babcia bardzo zawiedziona zachowaniem wnuka, postanowiła złożyć wniosek o ściganie i ukaranie 20-latka. Niesforny wnuk wpadł w ręce policjantów z Nowego Tomyśla jeszcze tego samego dnia. Noc spędził w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży. Jak sam przyznał skradzione rzeczy należące do babci sprzedał pospiesznie znajomym po znacznie zaniżonej cenie. Policjantom już udało się odzyskać zestaw wypoczynkowy. Z kolei skradziony telewizor, jak zapewniają mundurowi już niebawem wróci w ręce staruszki.

Za kradzież grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

{galeria}kradzieze/15/1{/galeria} 

Powrót na górę strony