Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dla żartu ukradli strażackie mundury

Data publikacji 10.01.2011

img_9643Policjanci z Nowego Tomyśla zatrzymali dwóch złodziei w wieku 28 i 38 lat. Mężczyźni w sylwestrową noc skradli z plebanii w Sątopach kilka kompletów strażackich mundurów, które były tam przechowywane na czas remontu strażnicy. Z pomieszczenia zginały także pasy, rękawice, buty oraz dwa hełmy strażackie z przyłbicami i kołnierzami. Rzeczy były na wyposażeniu OSP w Sątopach. Część skradzionych przedmiotów już udało się odzyskać. Za kradzież mężczyzną grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Informacja o kradzieży strażackich mundurów będących na wyposażeniu OSP w Sątopach dotarła do nowotomyskich śledczych w miniony piątek. Umundurowanie zniknęło z pomieszczenia gospodarczego plebanii, gdzie było przechowywane na czas remontu strażnicy. Braki wyszły na jaw po przeprowadzonej kontroli ich ilości przez jednego ze strażaków. Poza kilkoma kompletami mundurów w pomieszczeniu brakowało również rękawic, pasów, dwóch par butów strażackich oraz dwóch hełmów z przyłbicami i kołnierzami. Straty łącznie oszacowano na kwotę ponad 6 tysięcy złotych.

Stróże prawa od razu zajęli się sprawą. Zanim jednak wpadli na trop sprawców, ci skruszeni, po tym jak cała sprawa wyszła na jaw, stawili się ze skradzionymi mundurami u jednego ze strażaków, aby je zwrócić. Powiadomieni o całym zajściu mundurowi zatrzymali złodziei. Mężczyźni w wieku 28 i 38 lat natychmiast trafili do policyjnego aresztu. Jak oświadczyli, mundury ukradli już w sylwestrową noc. Chcieli w ten sposób zrobić strażakom z Sątop noworoczny żart. Tłumaczyli również, że duży wpływ na ich postępowanie miała tej nocy spora ilość wypitego alkoholu. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo kradzieży grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Obecnie śledczy prowadzą czynności zmierzające do odzyskania butów oraz dwóch hełmów strażackich, gdyż tych przedmiotów nie było wśród zwróconych przez złodziei rzeczy. Mężczyźni do ich kradzieży się nie przyznają.

{galeria}kradzieze/18/1{/galeria}

Powrót na górę strony