Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zbąszyń - porwał, bo był zakochany

Data publikacji 25.01.2011

21-letni_pawe_bTrzymiesięczny areszt tymczasowy, taką decyzje podjął sąd w stosunku do 21-latka zatrzymanego przez policjantów ze Zbąszynia. Młodzieniec uprowadził swoją 32-letnią znajomą. Trzymając w ręku nóż, grożąc pozbawieniem życia i zdemolowaniem jej auta zmusił do wspólnej kilkugodzinnej przejażdżki. W trakcie trwającego dramatu, w ataku szału zbił w aucie kobiety przednią i boczną szybę. Jak się okazało nie pierwszy raz nękał swoją znajomą. Kilka dni wcześniej ukradł jej samochód, po czym zepsuty porzucił. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w sobotę przed południem. Policjanci ze Zbąszynia zostali powiadomieni przez 32-letnią kobietę, że została uprowadzona przez swojego 21-letniego znajomego. Jak zeznała mężczyzna czekał na nią w jej samochodzie, po tym jak wczesnym rankiem skończyła pracę. Zaproponował wspólną przejażdżkę. Kiedy odmówiła, 21-latek wydobył z kieszeni kuchenny nóż i grożąc pozbawieniem życia i zdemolowaniem auta zmusił do wspólnej wycieczki. Dramatyczna przejażdżka kobiety trwała kilka godzin. 32-latka dwukrotnie próbowała uciec swojemu oprawcy, jednak ten za każdym razem zdołał ją dopaść i wrzucał z powrotem do auta.

Młodzieniec miewał huśtawki nastroju. Raz wpychał kobiecie nóż do ręki i kazał się zabić, a raz w ataku szału kopiąc i uderzając łokciem zbił przednią i boczną szybę w aucie, wyznając przy tym kilkukrotnie miłość do niej. Po kilku godzinach dramatu, mówiąc że teraz odpowie za swoje czyny, najzwyczajniej podwiózł 32-latkę pod Komisariat Policji w Zbąszyniu, a sam uciekł.

 

21-letniego oprawcę policjanci ze Zbąszynia zatrzymali niespełna dwie godziny później. Był pijany. Natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli również nóż kuchenny, którym 21-latek groził swojej znajomej.

W trakcie wyjaśniania kolejnych wątków tej sprawy śledczy ze Zbąszynia ustalili, iż nie pierwszy raz młodzieniec nękał swoją znajomą. Kilka dni wcześniej ukradł jej samochód, który uszkodzony jeszcze tego samego dnia porzucił pod jej miejscem pracy.

21-latek już trafił przed oblicze prokuratora z ust którego usłyszał zarzuty pozbawienia wolności, zmuszania do określonego działania, krótkotrwałego użycia samochodu oraz zniszczenia mienia. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych, dziś sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 21-latka środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztowania. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

21-letni_pawe_b
zatrzymany 21-latek

 

Na tym jednak lista zarzutów się nie kończy. Jest on również podejrzany o pomoc w zbyciu radia CB wraz z anteną, radioodtwarzacza, wiertarki udarowej oraz kompletu kluczy nasadowych, wszystko wartości ponad tysiąca złotych. Przedmioty te jego znajomy – mechanik samochodowy, przywłaszczył z auta swojego klienta, które ten pozostawił u niego do naprawy. 32-letni nieuczciwy mechanik jest także już po zarzutach. Za przywłaszczenie mienia i paserstwo grozi 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony