Nietrzeźwy weekend
Miniony weekend obfitował w nietrzeźwych kierujących. Do jazdy w stanie nietrzeźwości zdecydowało się dwóch kierujących samochodami oraz czterech rowerzystów. Ich dalszy udział w ruchu drogowym zakończył się z chwilą podjętej przez policjantów interwencji, a koniec sprawy odbędzie się na ławie oskarżonych w Sądzie Rejonowym w Nowym Tomyślu, gdzie odpowiedzą za popełnienie przestępstwa drogowego.
Pierwszy wpadł około godziny 1 w nocy 8 czerwca. Był to 43-letni mieszkaniec gminy Zbąszyń, który jechał samochodem osobowym marki Ford Mondeo mając w swoim organizmie 1,3 promila alkoholu. Tego samego dnia kilka minut po godzinie 22 w Opalenicy policjanci z Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali do kontroli drogowej 33-letniego mieszkańca powiatu nowotomyskiego, który kierował rowerem z 1 promilem alkoholu. Kolejny nieodpowiedzialny rowerzysta wpadł w ręce policjantów z Lwówka w miejscowości Zgierzynka o godzinie 15:15. Jak się okazało dla tego kierowcy również kierowanie rowerem po pijaku to żaden problem. Tym razem jednak za to, że kierował pojazdem mając w organizmie blisko 3 promile alkoholu trafi przed oblicze sądu, gdzie może spodziewać się surowej kary. Dwie kolejne osoby jadące rowerem po tzw kieliszku zostały zatrzymane przez nowotomyskich mundurowych na ul. Kolejowej. Pierwszy z nich 41-letni mieszkaniec Nowego Tomyśla miał blisko promil a drugi z rowerzystów miał prawie 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ostatnim nietrzeźwym kierującym tego weekendu okazał się być 38-letni mieszkaniec powiatu nowotomyskiego, który postanowił wsiąść za kółko i wyruszyć w trasę na podwójnym gazie. Mężczyzna kierował samochodem osobowym marki VW Polo mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak widać wysokie kary nadal nie są skuteczne w walce z nietrzeźwymi użytkownikami dróg. Jeszcze wielu decyduje się do kierowania pod wpływem alkoholu . Być może dożywotni zakaz kierowania pojazdami to rozwiązanie tego problemu.