Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

O krok od tragedii

Data publikacji 18.07.2014

policja-radiowozO wyjątkowym szczęściu może mówić mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl kierujący samochodem osobowym marki Toyota Celica. Pojazd utkną na torach na przejeździe kolejowym Wierzchaczewo blokując przejazd dla pociągu towarowego. Dzięki przypadkowemu świadkowi zdarzenia i sprawnej akcji nowotomyskich policjantów tym razem obyło się bez tragedii.

W dniu wczorajszym w późnych godzinach wieczornych  funkcjonariusze Komisariatu Policji  w Zbąszyniu udali się na przejazd kolejowy Wierzchaczewo, gdzie samochód osobowy zablokował przejazd dla pociągu towarowego relacji Gądki – Oderbrucke.  Jak ustalono kierujący Toyotą Celica 55-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl  jechał drogą nr W302 z Nowego Tomyśla do Zbąszynia. W momencie kiedy wjeżdżał na przejazd kolejowy sygnalizator nie nadawał światła czerwonego, zaś nadjeżdżający z przeciwnej strony pojazd oślepił go, w wyniku czego zjechał samochodem na prawą stronę przejazdu i spadł z płyt betonowych na torowisko uszkadzając prawe koło pojazdu. To uniemożliwiło usunięcie pojazdu z torowiska. Na szczęście mężczyzna nie został pozostawiony samemu sobie, gdyż nadjeżdżający  z kierunku Nowego Tomyśla kierowca samochodu marki Mazda zauważył, iż na przejeździe włączył się sygnalizator świetlny, zaś na torowisku stoi samochód. Mężczyzna natychmiast telefonicznie wybrał numer alarmowy do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu a dalsze wydarzenia potoczyły się jak w filmie sensacyjnym. Dyżurny skierował funkcjonariuszy KP Zbaszyń na miejsce zdarzenia i skontaktował się telefonicznie z dyżurnym ruchu z nastawni w Zbąszyniu nakazując natychmiastowe zatrzymanie nadjeżdżającego pociągu. Pamiętajmy, że całe zdarzenie działo się bardzo szybko zaś pociąg z każdą sekunda zbliżał się do feralnego przejazdu. W tym czasie gdy dyżurny ze stanowiska kierowania wydawał dyspozycje odnośnie dalszych czynności, kierowca Mazdy 39-letni mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl po raz kolejny wykazał przytomność umysłu. Za pomocą linki holowniczej zahaczonej za tył Toyoty usunął pojazd z torowiska. W momencie, gdy nadjeżdżał pociąg towarowy, który dzięki sprawnej akcji zatrzymał się przed przejazdem, samochód Toyota Celica  znajdował się już bezpieczny na poboczu drogi. Na miejsce przybyła także załoga automatyków PKP w Zbąszynku, którzy ustalili, iż najprawdopodobniej przyczyną włączenia sygnalizatora było naruszenie tzw. „pętli”, która znajduje się na torowisku w miejscu, w którym unieruchomiony został samochód Toyota.

Na szczęście tym razem skończyło się tylko na uszkodzonym kole pojazdu i dużym strachu. Pamiętajmy, iż przejazdy kolejowe to miejsca, które są szczególnie narażone na ryzyko niebezpiecznych i tragicznych zdarzeń. Policja apeluje o szczególną ostrożność w tych miejscach, przestrzeganie przepisów drogowych oraz respektowanie znaków umieszczonych w okolicach torowisk.

Powrót na górę strony